Umówiłam się z ojcem Antonim i z Janem od Krzyża, że w razie założenia klasztoru oni pierwsi wstąpią do niego.
Papież Franciszek przewodniczył w Wielki Piątek wieczorem w rzymskim Koloseum nabożeństwu Drogi Krzyżowej z udziałem tysięcy ludzi.
Piaszczysta droga wije się wśród łąk. Pochylone dzikie jabłonie, przydrożne krzyże i kapliczki. Drewniane domy z kolorowymi okiennicami. Gdyby nie znaki drogowe, wydawałoby się, że to skansen.
Dla pierwszych chrześcijan nie krzyż, ale ryba była symbolem Chrystusa. Dlatego na różnych pieczęciach, pierścieniach, urnach, czy grobowcach nie malowali oni krzyża, ale rybę. Ryba była znakiem rozpoznawczym chrześcijan.
Parafia pw. Znalezienia Krzyża Świętego w Rusinowicach
Takie obrazki niektórzy z Was dostaną w tym roku na Drodze Krzyżowej. Sytuacji, w których powinniśmy robić znak krzyża i w ten sposób przyznawać się do Pana Jezusa, jest o wiele więcej.
Odkąd tylko pamiętam, zawsze lubiłem Gorzkie Żale, a Drogę Krzyżową już mniej. Co nie znaczy, żebym w każdy piątek Wielkiego Postu nie chodził na Drogę Krzyżową.