Zapatrzona w celebrytki
Mam w klasie koleżankę, która lubi ze mną rozmawiać, ale często narzeka, że jest brzydka i gruba. Oczywiście, wcale taka nie jest. Jej błędem jest to, że wzoruje się na gwiazdkach z kolorowych pisemek. Nie rusza się z domu bez makijażu. Próbowałyśmy jej tłumaczyć, że powinna dziękować Bogu za to, że jest zdrowa, ale nic do niej nie dociera, jest tak zapatrzona w różne celebrytki. Już się jej nie da słuchać, ale przecież nie powiem jej „daj mi spokój” A może to jakaś choroba?
14-latka