Nowy, marcowy „Mały Gość” już jest. A w nim odpowiedzi na ważne, bardzo ważne i najważniejsze pytania.
Jasiek Mela, niepełnosprawny, najmłodszy zdobywca obu biegunów polarnych, wśród wielu innych rzeczy, jakie zabrał na wyprawę, miał ze sobą książkę „Wielka podróż Lulie”
Otoczona Oceanem Atlantyckim i Morzem Arktycznym Grenlandia jest największą wyspą na świecie.
Dwie lodowe krainy. Surowe warunki, skrajnie niskie temperatury, polarne noce. Niby takie same. A jednak...
Ma włosy zupełnie przeźroczyste, choć cała sierść ma barwę białą dzięki podściółce. Wszystko to sprawia że futro działa jak szklarnia zmieniając promienie słoneczne na ciepło, które ogrzewa zupełnie czarną skórę niedźwiedzia.
Na pierwszy rzut oka – luksusowy jacht, w środku – statek kosmiczny. Potrafi unosić się nad wodą. Ultraszybki i ultralekki.
Niedźwiedzie polarne są piękne, potężne, groźne i... czarne
Ta ręcznie namalowana bajka to prawdziwe dzieło sztuki. I to już wystarczający powód, aby pójść do kina na „Sekrety morza”.
Nie ma dla nich zadań niemożliwych. Mogą walczyć na lądzie, w wodzie i w powietrzu w dowolnym zakątku świata. Dla nas odkryli kilka swoich tajemnic.
Wszyscy zdrowi? – zapytał dowódca wyprawy. – Tak – odpowiedzieli rozbitkowie. – Powiedział pan, że po nas wróci. A my w pana wierzyliśmy.