15 Maja 2014
Gabi Szulik, która rybkę już przykleiła
Kto przyzna się do Jezusa, może spać spokojnie.
więcej »
Po pierwsze, jest turniej. Po drugie, gra drużyna. Po trzecie, nikt nie podejrzewa, że ona zwycięży. I najważniejsze, po czwarte, ta drużyna zwycięża lub jest o włos od zwycięstwa.