03.03.2012
Mała piłeczka krąży jak zaczarowana. Tomek podbija ją nogą. Po każdym uderzeniu buta piłka precyzyjnie leci w górę, po czym delikatnie spada, cały czas kontrolowana. To nie czary, tylko miesiące treningów, ale i mnóstwo zabawy. fot. Henryk Przondziono
PRZYJĘCIE WEWNĘTRZNĄ STRONĄ STOPY Z TYŁU NOGI
Po nauczeniu się podstaw można próbować wykonywać przyjęcia jedno po drugim i dodawać nowe elementy.
fot. Henryk Przondziono
Dokumenty dotyczące galerii:
Kopnij zośkę
Mała piłeczka krąży jak zaczarowana. Tomek podbija ją nogą. Po każdym uderzeniu buta piłka precyzyjnie leci w górę, po czym delikatnie spada, cały czas kontrolowana. To nie czary, tylko miesiące treningów, ale i mnóstwo zabawy.