Śmiały nieśmiały

publikacja 05.09.2006 13:56

Oboje jesteśmy nieśmiali. Tymczasem on mi się coraz bardziej podoba. Prosił mnie w zeszłym roku, bym siedziała obok w autobusie jadącym na basen, bawił sie wtedy moimi włosami. Chyba podoba mu się koleżanka. Co robić? Niepewna

Tak cakiem nieśmiały to ten kolega jednak nie jest! Jeśli prosił, byś z nim usiadła, a potem bawił się Twoimi włosami, to był bardzo śmiały! Natomiast on może do końca nie być pewny swoich uczuć. Dziewczyny marzą o czułości, o tym, by ktoś je lubił, akceptował, a chłopcy szukają przygody, doświadczeń, chcą kontaktów z różnymi osobami, wciąż mogą się kimś innym fascynować.
Co mogę Ci poradzić? Chyba tylko tyle, byś od pierwszego dnia pokazała mu, jak bardzo Ci na nim zależy- uśmiechaj się do niego, podchodź, pytaj o coś. Nie wymuszaj żadnych wyznań. Nie narzucaj się z uczuciami, ale bardzo śmiało podchodź jako koleżanka! Niech on dojrzy w Tobie także przyjaciółkę, nie tylko atrakcyjną dziewczynę. Bo dziewczyny można wciąż zmieniać, a przyjaźń pozostaje. Rób tak nawet wtedy, gdyby on przez jakiś czas bardziej się interesował się inną dziewczyną. To są normalne etapy Waszego rozwoju.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..