Roraty w warszawskim Zaciszu

Warszawa-Zacisze

Brak komentarzy: 0

tekst i foto Agnieszka Tobota

publikacja 23.12.2013 11:17

Roraty w parafii pod wezwaniem Świętej Rodziny na warszawskim Zaciszu.

Nazwa „roraty” pochodzi od pierwszych słów introitu Rorate coeli desuper („Spuśćcie rosę, niebiosa”) i odprawiana jest ku czci Niepokalanej Matki Bożej, której obecność tak mocno czujemy i bierzemy z niej przykład  oczekując Jej Jedynego, Cudownego Syna.…

W Parafii pod wezwaniem Świętej Rodziny na warszawskim Zaciszu roraty odbywały się  codziennie o 6.30. Pomimo wczesnej pory w kościele tłum, w pierwszych ławkach obserwowaliśmy zaspane, ale uśmiechnięte dzieci z lampionami w rękach. Ich światło rozpraszało nie tylko mrok przed świtem, ale też symboliczny mrok przed Bożym Narodzeniem. Na każdą mszę roratnią przychodziło około 100 dzieci. Najmłodszy uczestnik Piotruś miał 2 lata i 3 miesiące. (na zdjęciu).

Warszawa-Zacisze

Dzieci oprócz strawy duchowej otrzymywały słodkie bułeczki i ciepłe kakao. W tym roku korzystaliśmy z materiałów przygotowanych przez redakcję „Małego Gościa” – „Uboga droga – skarby niebieskie”. Dzieci, które brały udział w roratach do dziś nucą piosenkę Magdy Anioł, której nauczyły się podczas naszych adwentowych spotkań. W ostatnim dniu rorat wszyscy uczestnicy wzięli udział w symbolicznych urodzinach Pana Jezusa – był 10 kg tort oraz oryginalne upominki dla każdego – kubek przygotowany specjalnie na tę okazję.

W tak piękny sposób i z taką ekipą adwent może trwać cały rok. Zapraszamy na Zacisze na przyszłoroczne wspólne oczekiwanie na narodziny Jezusa podczas rorat.

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.