☻ Blondynka jedzie samochodem. Nagle skręca w prawo, w lewo, w prawo. Zatrzymuje ją policjant i pyta:
– Dlaczego pani tak dziwnie skręca?
– Proszę pana, bo kiedy jadę i widzę przed sobą drzewo, to skręcam. Policjant rozgląda się. W pobliżu nie ma żadnych drzew.
– Proszę pani – mówi po chwili – to nie drzewa, to odświeżacz powietrza w kształcie sosny.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.