Dzieci bawią się karabinami
PAP/EPA/SERGEY KOZLOV

Dzieci bawią się karabinami

Brak komentarzy: 0

PAP/aś

PAP

publikacja 17.10.2022 09:28

Mieszkańcy Kijowa przyszli, by zobaczyć miejsca, gdzie spadły rosyjskie pociski.

Po prawie tygodniu od zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na Kijów w mieście jest spokojnie. Mieszkańcy tłumnie odwiedzają miejsca, gdzie spadły rakiety, oszczędzają prąd i do ogrzewania pomieszczeń używają podgrzewanych świeczkami kamyków.

40-letnia Łesia przyznała w rozmowie z PAP, że koleżanka zasugerowała jej użycie podgrzewacza do potraw. "Należy jedynie do naczynia włożyć nie potrawy, a kamyki, które potrafią dość długo utrzymywać ciepło" - wyjaśniła kobieta. "Najlepiej pod kamyczkami umieścić folię aluminiową; ja swoje uzbierałam na pobliskim podwórku" - dodała.

Sytuacja z prądem w Kijowie ustabilizowała się w czwartek. Po sobotnim uderzeniu rakietowym na obwód kijowski w stolicy znów wprowadzono jednak tryb oszczędzania. Ulice Kijowa są w związku z tym w godzinach wieczornych i nocnych słabo oświetlone, a mieszkańców wzywa się do rozsądnego korzystania z energii elektrycznej.

Po trzydniowej względnej ciszy w kijowskim śródmieściu, w weekend znów wypełniło się ono ludźmi. Większość udała się tam po to, by na własne oczy zobaczyć miejsca, gdzie spadły rosyjskie pociski. Do znajdującej się w Parku Szewczenki wyrwy wchodzą zarówno dzieci, jak i dorośli. Wiele osób robi zdjęcia, m.in. pobliskiemu "punktowi kontrolnemu", który urządziło czterech chłopców uzbrojonych w zabawkowe karabiny.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
, aby komentować lub podaj nazwę wyświetlaną
Gość

    Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.