Bardzo lubię jeździć na LEDNICĘ, jednak uważam, że potrzeba nowego powiewu, nowej osoby odpowiedzialnej za organizację. Ojciec Jan powinien szukać zastępcy by to spotkanie nie stało się JEGO festiwalem i by przetrwało lata. Już w zeszłym roku 80 tyśludzi wysłuchiwało jak o. Góra ochrzaniał wszystkich po kolei prze mikrofon - to tancerki to schole to muzyków etc.
Bardzo spodobało mi się hasło tegorocznego spotkania w Lednicy. Wymowne do dzisiejszego świata który miłość rozumie jako towar co przeczy jemu znaczeniu.
"Miłość cię znajdzie", Miłością jest Bóg, i jeśli przyjmiemy Go do naszego serca to wtedy będziemy mogli powiedzieć że Miłość nas znalazła - bo się otworzyliśmy na nią.
Bóg szuka cały czas człowieka, lecz on czasem nie chce się na Niego otworzyć.
Świat się nie kończy póki w nas jest Miłość, gdyż ona jest sensem i przyczyną istnienia świata. Tak więc jeśli mówią że rok 2012 ma przynieść koniec świata to nie nastanie ono póki kochamy i miłujemy każdego na ziemi.
Obecnosc sw.Faustyny bedzie pewnie symboliczna,albo "relikwiowa" tzn. wierzacy w Boga chrzescijanie beda adorowac zebro,palec a moze nawet ampulke z kropelka potu sw.Faustyny.
"Miłość cię znajdzie", Miłością jest Bóg, i jeśli przyjmiemy Go do naszego serca to wtedy będziemy mogli powiedzieć że Miłość nas znalazła - bo się otworzyliśmy na nią.
Bóg szuka cały czas człowieka, lecz on czasem nie chce się na Niego otworzyć.
Świat się nie kończy póki w nas jest Miłość, gdyż ona jest sensem i przyczyną istnienia świata. Tak więc jeśli mówią że rok 2012 ma przynieść koniec świata to nie nastanie ono póki kochamy i miłujemy każdego na ziemi.
Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu!!! 1P 5.8