Indonezyjskie warany z Komodo, najgroźniejsze jaszczurki na świecie, mają wymarłego krewniaka w Afryce - informuje serwis internetowy "EurekAlert".
Naukowcy z międzynarodowego zespołu badawczego odkryli w Afryce skamieniałość jaszczurki, która była blisko spokrewniona z waranami, żyjącymi na wyspie Komodo i pobliskich wyspach, w odległej o wiele tysięcy kilometrów Indonezji.
Skamieniałość pochodzi sprzed 33 mln lat. Zdaniem współautorów artykułu, Alison Murray i Roba Holmesa, szczególny kształt kręgów świadczy o pokrewieństwie afrykańskiej jaszczurki z indonezjskimi waranami.
Zdaniem naukowców, jaszczurka mierzyła 1.5 m długości i potrafiła pływać. Umiejętność pływania to niewątpliwie część odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób gatunek dostał się na drugi kraniec świata.
W miejscu odkrycia skamieniałości za czasów jaszczurki znajdowało się dno rzeki lub jeziora. Jak potwierdzają naukowcy, również niektóre gatunki dzisiejszych afrykańskich waranów świetnie czują się w wodzie.
Warany z Komodo, zwane także smokami z Komodo, osiągają do trzech metrów długości. Są największymi żyjącymi obecnie na Ziemi jaszczurkami. Polują zakradając się od tyłu i powalając ofiarę m.in. uderzeniem ogona o sile ok. 2 ton. Po ugryzieniu ofiara jest dodatkowo zakażana groźnymi bakteriami "hodowanymi" przez warana między zębami.
Pełne wyniki badań opublikowano na łamach pisma "Palaeontology".
Pierwsza strona
Poprzednia strona
Następna strona
Ostatnia strona
Wymarły kuzyn warana