Jeżeli ktoś zapomina o tym, że na świecie jest dobroć, że ktoś kocha, że ktoś komuś przynosi kwiaty – to sam staje się zły. Jak ktoś zapomina o Świętym Mikołaju, który przynosi prezenty, o Świętym Marcinie, który otulił biedaka płaszczem, żeby z zimna nie dygotał i nie dzwonił zębami, o Świętej Teresce, która każdemu chce dać róże – sam może stać się zły. Są czasem ludzie, którzy stają się złośnikami, skąpiradłami, wszystkimi po kolei czortami, bo zapomnieli, że można być dobrym i że na świecie jest tylu dobrych ludzi.
Kiedy przypomina się nam ktoś bardzo dobry, to wtedy sami stajemy się lepsi.

ks. Jan Twardowski