Heimatmuseum w Przechodzie

Pomysł mogłam zrealizować dzięki wsparciu finansowym sponsora z Niemiec, TSKMN
z Przechodu oraz miejscowym sponsorom. Pragnę podkreślić, iż pomoc koleżanek i kolegów, członków TSKMN z Przechodu, moich uczniów była bardzo ważna, to dzięki nim otwarcie muzeum było możliwe w tym roku.

W budynku znajdują się pomieszczenia oddające wygląd przechodzkich izb kuchennych, pokoi i sieni z początku i połowy XX w.
Natomiast w budynku gospodarczym znajduje się stodoła, w której na ścianach powieszona jest uprzęż dla koni i krów. W stodole znajduje się także sprzęt rolniczy z charakterystycznym drewnianym wozem i drewnianą beczką.

Eksponaty znajdujące się w naszym muzeum gromadziłam od 1985r.
W 2009r. muzeum wzbogaciło się o nowe eksponaty podarowane przez mieszkańców Przechodu, Borku, Śmicza oraz Przywór Opolskich.
Wspomniane muzeum postanowiłam założyć po to, aby uchronić od zapomnienia kulturę
i technikę tego regionu. Czas nieubłaganie płynie a minione chwile ulatują, dlatego też pragnę choć odrobinę tego czasu „zatrzymać” dla przyszłych pokoleń, a starsze pokolenie będzie mogło sięgnąć pamięcią do swych lat dziecinnych i młodzieńczych.
W przyszłości powstaną kolejne muzealne pomieszczenia.

Na otwarcie przybyli licznie mieszkańcy z Przechodu, Borku, goście ze Śmicza
i Przywór Opolskich. Na zakończenie zwiedzający mogli się poczęstować kawą i ciastem, kromką chleba ze smalcem i ogórkiem, konsumpcja odbyła się w stodole w otoczeniu sprzętu rolniczego.

Korzystając z okazji chciałam podziękować ks. Romanowi Halupczok, mojej córce, sponsorom i wszystkim, którzy brali udział w pracach na rzecz otwarcia Heimatmuseum
w Przechodzie.