Prowadzę blog, gdzie piszę m.in. o uczuciu do jednego kolegi Nagle pojawiły się komentarze, niby od tego chłopaka i od jego niby dziewczyny. Podejrzewam jedną koleżankę, ale boję się pokazać w szkole, jeśli on by to czytał. Pomocy! Blogowiczka
Nic już czasu nie cofnie. Uśmiech na twarz, zadowolona mina i udawaj, że wszystko jest ok. Nie załamuj się! Człowiek może bardzo dużo wytrzymać. Podejrzewam, że dziewczyna z zazdrości to napisała i mam nadzieję, że chłopak tego nie czytał. A gdyby nawet tak było, to możesz mówić, że to było tylko udawanie.
Teraz wnioski: wyczyść trochę bloga, bo jego istotą jest to, że każdy może tam zajrzeć. Choćby przez przypadek! Musisz myśleć, co piszesz i zachować trochę ostrożności w zwierzeniach. Nie mścij się na tej dziewczynie. Nie pokaż jej, że Cię przestraszyła. Najlepiej z nią o tym nie rozmawiaj.
Jeśli coś się już stało, trzeba sprawę tak załatwić, by było jak najmniej szkody. Czyli trochę udajesz, niczego się nie wstydzisz, nie robisz afery, bo po co inni mają znać historię. Z blogami należy być ostrożniejszym.