Mój ojciec jest surowy i wybuchowy. Sam był wychowany bez ojca i ma problemy, by okazac nam uczucie. Najgorzej, że z bratem są w trakcie ciągłej walki. Brat jest też koszmarny, bo specjalnie zaczyna awantury, głupio się odzywa, zaczepia. A ja bym tak chciała, by było u nas idealnie.. Nastolatka
Zachowanie brata to nieustanne wołanie o to, by wszyscy zwracali na niego uwagę. Brat jest już prawie mężczyzną. Bardzo potrzebuje kontaktu z ojcem i zawsze tego kontaktu potrzebował. Ty też, ale dziewczyna potrzebuje tego np do poczucia własnej wartości.
Bardzo często w rodzinach, gdzie jest trudna sytuacja, jedno z dzieci chce wszystko naprawiać.
Widzę, że Ty chcesz się podjąć tej misji. Niestety, to jest bardzo trudne, a w zasadzie niemożliwe.
Byłoby idealnie, gdyby rodzice i brat poszli do specjalisty, psychologa rodzinnego, który pomógłby im wyjść z konfliktu. Są specjaliści od mediacji rodzinnych. Ewentualnie mógłby to być jakiś szanowany przez obie strony starszy członek rodziny, z wielką mądrością życiową. Nie wyobrażam sobie, abyś to mogła być Ty. Jesteś jeszcze zbyt wrażliwa i za bardzo wciągnięta w konflikt.
Twoim problemem jest nieustanne martwienie się. Huknij w myślach ręką w stół i powiedz sobie, że koniec tego martwienia się. Najlepiej by było, gdybyś wszystkie żale i obawy, lęki mogła wykrzyczeć. Ale chyba tego nie zrobisz. A w takim razie powiedz bratu, że bardzo go kochasz, życzysz mu samego dobra, rozumiesz go, ale już dłużej nie możesz się przejmować, bo zwariujesz. Musisz też żyć swoimi sprawami, budować swoją przyszłość.
Jeśli masz w sobie odwagę, to powiedz szczerze rodzicom, że kochasz ich i rozumiesz, jaki ból sprawia im syn. Jednak oni są dojrzali, on jest ich dzieckiem i powinni wiedzieć, że takie zachowanie oznacza, że brat ma problemy i chce, by rodzina zwracała na niego uwagę.
Wniosek- nie martw się tak bardzo. Niech brat i rodzice sami rozwiążą swój problem. Ty najwyżej, jeśli potrafisz, mów im prawdę, co myślisz lub co czujesz, jak Cię to męczy.
Nie czuj się odpowiedzialna za zgodę. Bardzo wiele rodzin jest dalekich od doskonałości. Zapamiętaj, co Cię męczy w Twojej rodzinie i za kilka lat w swoim domu buduj zupełnie inne relacje.
Więcej listów: