Muszę nosić okulary, w których wyglądam jak przymuł. Siostra zmieniła oprawki na ładniejsze...Ja też chcę, ale ona mi zabroniła, że nie mam odgapiać. Boję się powiedzieć mamie, bo siostra będzie krzyczeć, mama się nie zgodzi, a ja nie chcę iść do nowej szkoły w starych i brzydkich okularach. Wystraszona
Nie bardzo rozumiem, dlaczego się boisz, dlaczego pozwalasz, by siostra krzyczała, straszyła. Zacznij od tego, by się nią nie przejmować, puszczaj jej krzyki mimo uszu. Siostry już tak mają, że lubią czuć się ważne, że chcą pouczać, stawiać młodszemu rodzeństwu warunki.
Moim zdaniem zupelnie spokojnie powiedz mamie, że też marzysz o nowych oprawkach, bo w starych źle się czujesz. Są wakacje, więcej czasu, więc z koleżankami możesz pochodzić po optykach, szukać ładnych, ale niedrogich oprawek. Już się martwisz, chociaż nie wiesz, czy mama odmówi. Przecież może będzie mogła je kupić w sierpniu lub na początku września. Najważniejszy jest spokój oraz nieprzejmowanie się siostrą. Rozmowę z mamą przeprowadź wtedy, gdy siostry nie będzie. Jeśli jesteś taka wrażliwa, to powiedz mamie, że chcesz jej zadać pytanie i prosisz, by sie nie denerwowała, tylko spokojnie odpowiedziała, czy prośbę może spełnić, czy narazie nie. Nie ma sensu martwić się na zapas, a odmowa w tej chwili może już za miesiąc zmienić się w zgodę. Tylko pomyśl, co Ty możesz zrobić dla mamy, dla domu, o tym też porozmawiaj, że jako coraz starsza nastolatka chcesz mieć więcej obowiązków i chcesz mamę odciążyć. Jeśli konsekwentnie będziesz więcej pracowała, to może mama wyłuska pieniądz na oprawki? W kosztach okularów ważne są szkła, im bardziej skomplikowane, tym droższe. Gdyby tak było w Twoim przypadku, może warto zacząć oszczędzać? Znajoma gimnazjalistka już od 2 lat wyprowadza na spacery psa sąsiadów i regularnie zarabia pewną sumę. Rozejrzyj się uważnie i zamiast się bać i zazdrościć, zacznij działać. Każdy problem da się rozwiązać.
Więcej listów: