Moja siostra jest dla mnie okropna! O byle co wrzeszczy, wyżywa się na mnie, nie potrafimy normalnie rozmawiać. Wciąż ma pretensje. Nie chcę na nią skarżyć, bo oberwie od mamy. Siostra
Na rodzinie często odreagowujemy swoje stresy. Staraj się nie przejmować wrzaskami siostry. Zbuduj jakby niewidzialny mur, który nie przepuszcza jej wrzasków. Skarga nie ma sensu, bo tylko bardziej Was poróżni. Próbuj zachować spokój, nie odpowiadaj krzykiem na krzyk, raczej ją rozśmiesz, spokojnie zapytaj, jakie ma kłopoty, że tak krzyczy albo mów, że krzyki do Ciebie nie docierają.
Nie daj się prowokować, zaczynaj spokojną rozmowę. Jeśli się nie zmieni, zdecydowanie powiedz, że na żadne wrzaski nie będziesz odpowiadać, że podejmiesz dyskusję spokojną, że krzykami niczego z Tobą nie załatwi, dlatego są bezcelowe.
Siostra chyba nie radzi sobie ze swoimi problemami, ale wyżywa się na Tobie. Ludzie zachowują się tak nie do końca świadomie. Bo trudno jest się przyznać do swojej niemocy i szuka się kogoś, na kim by się można wyżyć, kogo można o coś oskarżyć. Często jest to rodzeństwo. Próbuj to zmienić. Nie jest to proste, ale nie ustawaj w próbach.