Koleżanka z ławki trochę mną rządzi. Ja jej pożyczam, podpowiadam, daję zadania, a ona bywa bardzo niezadowolona, gdy o coś proszę. Jednocześnie jest miłą osobą i nie chcę się kłócić. Koleżanka
Pewnego dnia powiedz, co myślisz o jej zachowaniu. Mów bez złości i bez obrażania. Powiedz prosto, że denerwuje Cię takie zachowanie, że pomoc idzie tylko z jednej strony. Dając jej zeszyt zaznacz wyraźnie, że jest już któryś raz z rzędu, a Ty na nią nie możesz liczyć.
Poruszony przez Ciebie problem jest bardzo częsty. Bywają osoby, które są często tak rozpieszczone w domu, gdzie wszyscy są na ich usługach, że uważają, że w szkole ma być tak samo. Jej rozkazy mają być spełnione, ale ona nie ma obowiązków, zobowiązań.
Czasami są to osoby, zresztą bardzo też miłe, które taki mają charakter, są egoistyczne. Możesz to tolerować i dalej ją utrzymywać w przekonaniu, że jej się wszystko należy. Możesz ją poprosić o szczerą rozmowę. Nie kółć się, tylko spokojnie powiedz, że czujesz się źle, żę czujesz się wykorzystywana, że przykro Ci, że ona niechętnie Ci coś pożycza. Nie mów, jaka ona jest, tylko jak Ty się czujesz.
Przez kilka dni zbieraj się do tej rozmowy. A jeśli się nie odważysz, to raczej nie możesz mieć do niej pretensji, bo ona pewnie tego tak nie widzi. Trudno dostrzec swoej wady, zrezygnować z przywyczajeń.
Więcej listów: