Dobrze myśleć o sobie
Jak zmienić sposób myślenia o sobie ? Często myślę źle, że jestem beznadziejna, nie mam wiary w siebie, zawsze przekreślam siebie, zresztą często rodzice powtarzali w gniewie, że jestem beznadziejna, młodsza siostra często krzyczy na mnie i mi rozkazuje, a ja nie potrafię się bronić... Poniżona
Nie pytaj, jak zmienić, tylko zmień się. To Ty sobą rządzisz.
Wyprostuj się, chodź pewna. Wyćwicz lekko ironiczny uśmiech, rozglądaj się śmiało. Nigdy nie miej postawy, że przepraszasz, że żyjesz. Poszukaj psalmu, w którym są słowa "dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie!"
Religia i wiara mają dać Ci pewność siebie. "JEŻELI BÓG Z NAMI, KTÓŻ PRZECIWKO NAM?"- pisał św. Paweł. Uwierz w to i wtedy nikt już nie będzie mogł Cię zranić.
Wszyscy rodzice popełniają błędy. Niechący. To sie już stało. Teraz ważne, że jesteś dzieckiem Boga, wybrana, święta/ tak pisze o wierzących sw. Paweł/
Pamiętaj, że osoby wierzące to nie mają być ciche myszki! Święci to ludzie z ogniem, z charakterem. Świeta królowa Jadwiga potrafiła chwycić siekierę, by wyrąbać zamkniete drzwi na Wawelu.
Każdy człowiek jest obrazem Boga, jest świątynią Ducha Swiętego. Znasz te piosenkę "czy wy wiecie, że jesteście światynią?" No to skoro jesteś światynią, to nie możesz o sobie myśleć źle, bo obrażasz wtedy Boga. Broniąc siebie, bronisz Boga. Nigdy nie uda Ci się pokochać w pełni ludzi, jeśli najpierw nie pokochasz siebie, nie uznasz, że jesteś stworzona na obraz i podobieństwo Boga.
Siostrze się postaw, rodziców szanuj, ale możesz prostestować, dyskutować, lub nawet milczeć, ale wierzyć w siebie, w swoje zdolności, w swoją wartość.
Poczytaj na www.wiara.pl kazania Benedykta do młodych w Sydney. Znajdź w słowach papieża otuchę i natchnienie.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
