Mam mnóstwo pytań. Zastanawiam się nad odpowiedziami, dyskutuję z przyjaciółmi na te tematy. Czy mogłaby Pani krótko i jasno odpowiedzieć na 11 z nich? Dociekliwa
To są moje opinie, wcale nie musisz się z nimi zgadzać, możesz dojść do innych wniosków.
1. Dlaczego ludzie mają wady?
Od grzechu pierworodnego człowiek ma skłonność do zła. Ma też wolny wybór i podejmuje samodzielne decyzje. Poeta- ksiądz Twardowski- napisał, że gdyby wszyscy byli tacy sami, to nikt nikomu nie byłby potrzebny. Jeśli jedni modlą się za mało, to inni powinni nieustannie itd. Wady można w sobie zwalczać, a można z nimi żyć, udawać, że nie są wadami. To decyzja człowieka.
2. Dlaczego niektórzy uważają się za idealnych?
To ich wada- zarozumialstwo i pycha. Pomieszało im się coś i nie widzą, że to jeden z grzechów głównych.
3. Dlaczego ludzie udają kogoś innego niż są?
"Swiat jest teatrem, aktorami ludzie"- zauważył Szekspir. Czasami ta gra jest potrzebna. Nie interesują Cię zmartwienia nauczycielki, urządniczki w banku, mechanika samochodowego. W pracy nakładają maskę zadowolonych ludzi. Ukrywają pod nią prywatność. Wiele osób nakłada maski, by nie dać się
zranić. Wiele szydzących i wulgarnuch nastolatków marzy o ideałach, ale nie chcą, by ktoś ich zranił, pod maską jest im łatwiej, to oni atakują, nie są wtedy atakowani.
4. Dlaczego walka z własnym strachem jest trudna?
Myślę, że to się wiąże niekiedy z pokonaniem lenistwa, bo strach usprawiedliwia naszą bezczynność. To np strach przed przyznaniem się do winy, przed klasówką, ośmieszeniem. Prawdziwy strach jest poniżającym uczuciem, odpychamy taki strach, bo on niszczy człowieka, poniża jego godność.
5. Dlaczego się boimy?
To chyba sprawa instynktu samozachowawczego. Boimy się też porażki, wolimy mieć jakiś swój wizerunek, a walka ze strachem może nas obnażyć przed innymi.
6. Dlaczego boimy się walczyć ze swoimi wadami?
Bo jesteśmy leniwi, szukamy tysiąca usprawiedliwień, szukamy winnych poza sobą.
7. Skąd siły, by starać się codziennie być lepszym?
Tylko z głębokiej żywej wiary, tylko z ducha modlitwy. Inaczej trudno odnaleźć sens we wszelkich zmaganiach. Lecz kto odnajdzie, to promienieje jakąś dziwną siłą, której inni czasami nie rozumieją. Np Jan Paweł II był takim mocarzem wiary i pracy nad sobą.
8. Dlaczego mam tyle pytań?
Gdyż jesteś homo sapiens, istota myśląca. Bóg obdarzył Cię rozumem, duszą, a one stawiają Ci wymagania i pytania, na które szukasz odpowiedzi. Można bez tego żyć, ale to jest raczej takie ślizganie się po powierzcni życia.
9. Dlaczego niektórzy tak kochają, że potrafią oddać życie, a inni nie?
Może to łaska, a może skutek robienia użytku ze swojego człowieczeństwa, z bycia Dzieckiem Bożym. To jest też związane z wychowaniem, z rodziną, w której wzrastamy, z wieloma czynnikami, z charakterem.
10. Dlaczego wydaje mi się, że niektórzy wyzbyci są takich uczuć, jak Miłość, Przyjaźń, Radość itp?
Wydaje Ci się. Nikt nie jest tego pozbawiony, tylko niektórzy tłumią w sobie te uczucia lub ktoś im je przytłumił. Pragnienie dobra leży w naturze człowieka, ale różne okoliczności powodują różne skutki. Nie
oceniaj ludzi zbyt krytycznie. Każdy skutek ma swoją przyczynę, dlatego tylko Ci się wydaje, że jest tak źle....
11. Dlaczego na świecie jest tyle zła?
To skutek ludzkich wyborów. Ale zapewniam Cię, że dobra jest mnóstwo, tylko ono nie jest takie hałaśliwe. W naszej cywilizacji zajmujemy się złem, o nim informują w mediach. Dobro jest ciche, widzialne dla spostrzegawczych. Szukaj go.
Dałam bardzo krótkie odpowiedzi. Polecam Ci wszelkie książeczki księdza Jana Twardowskiego. One bardzo pomagają zrozumieć wiele zawiłości, są bardzo ewangeliczne, a jednocześnie pisane prostym, współczesnym językiem, zrozumiale, szczerze, logicznie.
Więcej listów: