nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 20.07.2007 16:08

Zazdrość o radość życia

Nie malujemy się, nie udajemy dorosłych, nie latamy za chłopakami, szalejemy, śmiejemy się, bawimy jak dzieci, mamy swoje pasje. Koledzy zaczęli do nas dołączać, bo nie chcemy z nimi chodzić, tylko żartować, ale... Radosne gimnazjalistki

Ale koleżanki zaczęły wyzywać od niedorozwiniętych i chociaż Radosne niby się śmieją, to jest im przykro.
Wasz list dowodzi, że chłopcy marzą o zwyczajnych koleżankach, z którymi można się wygłupiać, a nie odgrywać jakieś serialowe role. Natomiast podejrzewam, że Wasze koleżanki są zazdrosne. One mają swoje sceniariusze oparte na różnych programach MTV oraz pisemkach, a tu Wy zabieracie kolegów.
Rozumiem, że jest Wam przykro z powodu wyzwisk. Jedyny sposób, to zawrzeć z nimi pokój,jakoś je przekabacić, rozmawiac czasami zwyczjanie, po dziewczęcemu, szczerze, powiedziec, że chłopcy chcą normalności, większość z nich nie lubi makijażu i wyzywających strojów, chcą się wygłupiać, nie chcą żadnych poważnych związków. Czasami w podstawówce chcą się jeszcze chłopcy bawić w "dom", ale gimnazjalista już jest madrzejszy, chce najpierw trochę dziewczyn poznać...

W całej tej sprawie to Wy jesteście górą, a one w rozpaczy. Z powodu braku argumentów wybrały wyzwiska. Jeśli poczują, że Wam przykro, że się przejmujecie, to będą nasilać takie zachowania. Dlatego musiscieśzastosować jakiś fortel. Zero złosliwości, odwrotnie- serdecznie zaproście je na mecz siatkówki, do pisakownicy, na spacer, na lody, powiedzcie, że nie chcecie wojny, bo młodość jest jedna i jesteście w najpiękniejszym wieku.
Nie ywśmiewajcie ich, nie gardźcie ich strojami, bo to dla nich ważne. Rozmawiając, chwalcie np włosy, że w naturalnym kolorze będą lepsze, albo cera latem bez makijażu też lepsza....
W ostateczności zostaje Wam milczenie. Uprzejmy uśmiech. Ewangeliczne nieodpowiadanie złem na zło. Żadnej pogardy.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...








« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..