TĘSKNOTA ZA POŁOWĄ
Mam 14 lat. Marzę, by znaleźć swoją drugą połowę, ale nie mam odwagi rozmawiać z dziewczynami, szczególnie z tymi, na których mi zależy. Jak to zwalczyć? Nieśmiały
W wieku 14 lat rzadko który chłopak znajduje już swoją drugą połowę. Odważni i wygadani chłopcy raczej zaczepiają, ale o poważnym chodzeniu to raczej nie ma mowy. Rozumiem jednak Twoją tęsknotę, bo każdy człowiek chce kochać i być kochany.
Z każdym rokiem życie będzie Cię zmuszało do zwalczania nieśmiałości. A na razie rozejrzyj się uważnie. Pewnie w pobliżu, może w klasie, są miłe i bardzo nieśmiałe koleżanki. Może wobec nich odegrasz rolę odważnego, który pierwszy zagada, zaczepi, powie komplement, dowcip, rozśmieszy? Korzyść będzie obopólna: one wreszcie zostaną dostrzeżone, a to są wartościowe osoby, a Ty zaczniesz się powoli ośmielać. Można też zastosować metodę odwrotną, czyli ćwiczyć odwagę przez rozmowy z tymi najbardziej wygadanymi dziewczynami w klasie. Dla nich rozmowa z kolegami nie stanowi żadnego problemu, więc do nich podchodź, pytaj, zagaduj.
Ćwiczenie czyni mistrza. Rozmów z dziewczynami trzeba się zacząć uczyć, skoro to nie przychodzi naturalnie. Przyjrzyj się uważnie kolegom. Nie jesteś sam z tym problemem. Dobrze, że znasz tę swoją słabość i chcesz z nią walczyć. Do odważnych świat należy!
