Uczę się w III klasie gimnazjum. Chciałam od początku roku wziąć się ostro do pracy, marzyłam o pasku na świadectwie, o dużej ilości punktów. Chcę się uczyć, ale mi się nie chce. Wiem, brzmi śmiesznie, ale tak właśnie jest. Marzę o dobrym liceum, ale chyba nic z tego nie wyjdzie. Jednocześnie nie wiem, kim chciałabym być w przyszłości.
Gimnazjalistka
Jeszcze nie jest za późno, aby się zacząć przygotowywać do egzaminów. Dobrze wiesz, że wystarczy rozwiązywać testy. Im więcej, tym lepiej. Znam gimnazjalistów, którzy ćwiczyli w czasie ferii i to mocno.
Człowiek jest istotą wolną i podejmuje różne decyzje samodzielnie. Niestety, nie potrafisz korzystać w wolności. Stałaś się rozlazła, niezorganizowana, żyjesz obietnicami, że kiedyś, że trzeba... i nic z tego nie wynika. Takie zachowanie przyniesie wkrótce efekty. Zamkniesz przed sobą pewną drogę. Najlepsi będą dojeżdżać do dobrego liceum, będą ze sobą przebywać, motywować się do pracy, żyć marzeniami o studiach, a Ty zostaniesz między podobnymi do Ciebie. Coś tam niby chcecie, mądra z Was młodzież, ale lenistwo zwycięża.
Dlatego koniec rozczulania, rozmyślania o sobie i skupianiu się na sobie. Bóg obdarzył Cię talentami, masz ogromną łatwość pisania, nie robisz żadnych błędów, świetnie analizujesz swoje zachowanie. Mogłabyś iść na studia dziennikarskie, może na psychologię. Mnóstwo ciekawych kierunków i zawodów czeka na Ciebie. Najbliższe miesiące zadecydują o Twojej przyszłości. Stoisz z boku i patrzysz, jak zamyka się jakaś droga. Po dobrej szkole, do której będziesz chodziła z pracowitymi ludźmi, łatwiej będzie później. Oczywiście, nawet jeżeli się nie pozbierasz, to w każdym liceum możesz tak się pilnować, że obojętnie gdzie będziesz się uczyła, dasz sobie radę. Dorastasz i bierzesz odpowiedzialność za siebie, a Ty stoisz, patrzysz na to i nie chcesz . Zanotuj sobie plan pracy, wpisz do kalendarza, stawiaj plusy za wykonane zadania, dawaj sobie kary za lenistwo. Rozpisuj dzień na godziny. Z ołówkiem w ręku pracuj w drugim semestrze!
POBIERZ KORKI
«
‹
1
›
»
oceń artykuł