Kończy się gimnazjum, a ja coraz częściej marzę o chłopaku. Jednocześnie zastanawiam się, na co szczególnie zwracać uwagę, gdy sie podejmuje decyzję, by z jakimś chłopakiem chodzić? 16-latka
Marzenie o miłości jest zakodowane w naturze człowieka. Przecież to tęsknota za Bogiem który jest samą Miłością w pełnym tego słowa znaczeniu. A rodzice, rodzina, przyjaciele dają tylko pewne wycinku tej nieogarniętej Miłości. Każdy chce zasmakować, poznać jeszcze ten inny fragment związany z miłością. Nie da się tego przyspieszyć, ale warto poznawać wciąż nowe osoby, być przyjaźnie nastawionym. W tych poszukiwaniach rozum się gubi, a odzywa się podświadomość. Dlatego dziewczyny często marzą o silnych i
trochę bezczelnych chłopakach. Gdy pojawia się zauroczenie, warto jednak włączyć rozum i zastanowić się, czy ten chłopak ma takie same wartości jak ja, czy szanuje ludzi, jest uczciwy, wierzący, pracowity, bez nałogów? Bo zarozumiały i przystojny siłacz może zwracać na siebie uwagę, ale ani z nim nie pogadasz, ani się nie dogadasz. O dobrego chłopaka warto się modlić, przecież to bardzo, bardzo ważna sprawa.
A lokując na poważnie swoje uczucia warto pomyśleć, czy chciałoby się z nim założyć rodzinę, czy on by mnie szanował, czy chciałabym, aby był ojcem naszych dzieci, czy chciałabym się z nim zestarzeć i mogłabym na nim polegać.
Ale i tak wybór drugiej połowy to wielka loteria, bo ludzie się zmieniają.
Jednocześnie na początku nie trzeba być wcale aż tak poważnym, bo przecież chodzenie to nie narzeczeństwo, to tylko próba lepszego poznania się. Niektórzy chodzą z wieloma osobami, nim trafią na tę właściwą.
Niektórzy mówią, ze ważna jest rodzina, z której chłopak pochodzi, czy tam ojciec szanuje mamę itd. Ale to też nie zawsze się sprawdza. Na czas dorastania do miłości polecam powieści Musierowicz, Nowak.
Na ten trudny czas czekania na miłość dobre są dziewczęce rozmowy, koleżeństwo, przyjaźnie. Specjaliści twierdzą, że nieskrępowana "babska" rozmowa daje więcej niż wizyta u terapeuty. Bo wszystkie o tym samym marzycie, macie podobne doświadczenia i możecie ten temat w kółko wałkować.
Więcej listów: