Podczas wakacji zauroczyłyśmy się z koleżanką w dwóch chłopakach. Ale potem była długa cisza, aż jeden znalazł mnie na gadu i prosił o numer koleżanki. Okłamałam go kilka razy. Potem odezwał się ten "mój" i zaproponował chodzenie na próbę. Ale może to też kłamstwa? Niepewna
Musiałam 3 razy przeczytać ten list, bo tyle w nim niejasności. Oskarżasz innych i im nie ufasz . Ale Ty nigdy nie będziesz innym wierzyć, skoro sama tak kłamiesz. Dlatego jeśli chcesz poprawić swoje zycie, to natychmiast przestań kłamać. Pamiętaj, że kłamią głównie tchórze! Nie ma się czego bać, naucz się pisać i mówić prawdę. Internetowe kłamstwa niszczą już psychikę nastolatków. Już nie wiecie, na czym polega prawdziwe życie.
Czyli 1 krok- pisanie i mówienie prawdy.
Kolejna sprawa- jak Wy sobie wyobrazacie chodzenie na próbę. I jakie to chodzenie? Będziecie się spotykać? Mieszkacie w jednym mieście? Jeśli naprawdę Cię znalazł i napisał do Ciebie, to trzeba sobie
normalnie pogadać, wspominać, śmiać się, próbować sie spotkać i przekonać się, czy po takim czasie nadal zależy Wam na sobie. Przecież oboje się zmieniliście od tego czasu...Ja bym tego nie nazwała chodzeniem na próbę, tylko ponownym nawiązaniem znajomości...
Naucz się żyć prosto i uczciwie, wtedy nie bedzie takich dziwnych problemów.
Więcej listów: