Wyznanie uczuć na wstępie

Przeczucie Cię nie myli, takie wyznanie jest nie tyle głupie, co śmieszne, dziecinne, naiwne. Jeszcze nigdy nie słyszałam, by oświadczenie chłopakowi, że się podoba, dało jakiś efekt.
Jestem zwolenniczką tradycji, gdy dziewczyna potrafi tak sie zachować, tak być blisko chłopaka, tak się uśmiechac, spoglądać, że chłopak zaczyna się nią interesować. Moim zdaniem tak jest lepiej, nie narazisz się na odrzucenie.

Oprócz słów istnieje tak zwana "mowa ciała". Naukowcy twierdzą, że właśnie gestami, spojrzeniami, uśmiechami przekazujemy więcej informacji niż słowami.
Jeśli chodzicie do jednej klasy, to wystarczy być często w pobliżu, pytać go o coś, uśmiechać się pięknie, gratulować, gdy coś mu się uda. Pewnie wiesz, co on lubi, co go interesuje, więc możesz o to pytać. Np jeśli lubi piłkę nożną, to można o to pytać, jeśli lubi jakiś rodzaj muzyki, to
o to pytać...
Ale jednoczesnie nie rób tego zbyt nachalnie. Nikt tego nie lubi. Poza tym, nie wiem, jak jest w Waszej klasie, czy sie nie będą z niego śmiac, że dziewczyna sie w nim zakochała. Sprawy uczuć wymagają cierpliwości i delikatności. Pośpiech jest złym doradcą. Ostrożnie wyczuj, czy masz u niego szanse, czy on też Cię lubi lub może polubić.



Więcej listów:

zadaj pytanie...