Koleżanka się zauroczyła, jest taka radosna, wciąż odbiera i wysyła SMS-y. Raz źle wysłała i odebrał go inny chłopak. Rozgadał całej klasie, był śmiech. Tak jej było przykro, ona teraz nawet nie chce pisać. Jak jej pomóc? Przyjaciółka
Widać, że koleżanka się ślicznie zauroczyła, bo czyta, pisze do niego, dostała sympatyczny prezent. Nie liczy sie uroda. Zresztą, uroda, to sprawa przemijająca i naprawdę mało ważna. Z przystojniakiem można się wynudzić, a z niezyt urodziwym chłopakiem mozna przeżyć niezwykłe i ciekawe chwile!
Rozumiem jej pomyłkę, ja jestem pierwsza, która myli numery. Chłopak, który rozgadał wszystko, zachował się chamsko, bezczelnie i głupio! Niestety, zachował się też typowo. Bo gdy pierwsze nastolaki zaczynają być zauroczone, to pozostali nie rozumieją, co się dzieje, śmieją się, dokuczają, psują uczucie. Dlatego tak dobrze, gdy pierwsze uczucie jest jak najdłużej chronione przed rówieśnikami. Ty też zostaw jej tę sprawę. Raz przedstaw swoją opinię, powiedz, że Ty na jej miejscu nie zerwałabyś kontaktu i nie myślała o zamieszaniu. Ale potem nie poruszaj już tego tematu. Ona sama musi podjąć decyzję.
Więcej listów: