Zakochałem się w dziewczynie z mojej klasy. Niestety, bez wzajemności. Czasami mam z tego powodu myśli samobójcze. Co robić? Zakochany- nieszczęśliwy
Jeśli masz myśli samobójcze, to się nie zakochałeś. Prawdziwa miłość dodaje skrzydeł, marzy się wtedy o samym dobru. Myśli samobójcze to największy grzech! Pan Bóg dał Ci życie, przeznaczyl Cię to pięknych
zadań, a Ty po jednej porażce chcesz się zabijać. Mam wielką nadzieję, że to tylko takie gadanie. Bo przecież zakochanie, miłość niesie ze sobą wiele problemów. Od momentu chodzenia ma się podwójne zmartwienia, bo kłopoty dziewczyny stają się Twoimi kłopotami. A co Ty będziesz robił w takich
sprawach? Myśli samobójcze? Od czasu młodości do późnej starości wciąż atakować Cię będą przeróżne
problemy- większe i mniejsze. Nie ma co narzekać, tylko szukać rozwiązania.
Pierwsze zauroczenie nie może być od razu szczęśliwe. Bo wtedy dzieci dwunastoletnie łączyłyby się w zgodne pary i co dalej? Wchodzisz w bardzo ciężki i burzliwy okras, gdy zaczynają się niepowodzenia, które mają Cię wzmocnić, zahartować. Dziewczyny podświadomie szukają chłopaków silnych
psychicznie! Mężczyzna ma być podporą, opoką rodziny, a nie histerykiem, który "wymięka", gdy coś się nie udaje.
Przepraszam, że tak ostro do Ciebie piszę, ale nie wolno się załamywać. Martwię się, gdy widzę, że młodzież jest słaba. Właśnie takie porażki sercowe to jakby trening przed innymi problemami.
Brak wzajemności nic złego jeszcze nie oznacza. Znam pary małżęńskie, które przez wiele lat dochodziły do siebie- raz jedno zerkało, raz drugie, raz jedno było zauroczone, raz drugie. To musi trwać, by potem była pewność, że to coś poważnego.
O dobrą dziewczynę można się modlić. Jeśli ona jest Ci przeznaczona, to i tak będziecie kiedyś razem. Ale nie tak szybko. A jeśli to będzie inna dziewczyna, to ten brak wzajemności ratuje Cię przed innymi kłopotami.
Ja wiem, że to bardzo przykre uczcucie, gdy jest się odrzuconym. Ale pojęcia nie masz, ile przykrości człowiek jest w stanie znieść. Szukaj swojego sposobu na odreagownie stresu- jedni muszą się wyżyć w sporcie, w biegach, inni szukają pracy fizycznej, ktoś bierze rower, ktoś włącza muzykę. Nie gryź sie w sobie, nie czuj się jakiś mało wartościowy. Po prostu albo ona jest jeszcze za młoda, albo nie jest dla Ciebie, albo ona dopiero Cię polubi. W sprawach uczuć potrzeba cierpliwości, siły psychicznej, odporności. Pracuj nad tymi cechami. Dobieranie się ludzi w pary to wielka tajemnica i bardzo skomplikowane sprawy. Istoty nikt nie pojął, dlaczego te a nie inne dwie osoby zaczynają się darzyć uczuciem.
Trzymaj się, nie załamuj się i natychmniast wyrzuć złe myśli!!!! Tak nie wolno! Czeka na Ciebie wiele radości, przygotuj się do pięknych i do ciężkich chwil.
Więcej listów: