Podoba mi się pewna dziewczyna. Nie wiem, czy ja się jaj też podobam. Znamy się od dawna. Na walentynki kupiłem jej prezent. Ucieszyła się. Co mam dalej robić? Niewiedziałek
Jeśli ucieszyła się prezentem, to najlepszy znak, że należy nawiązać znajomość. Czyli musisz jak najwięcej z nią rozmawiać. Jeśli to możliwe, to przez gadu, przez SMS-y, e-maile no i przede wszystkim na żywo. Jeśli chodzicie do jednej szkoły, to może odważycie się pogadać na przerwach. To wymaga odwagi, bo czasami inni się śmieją. Możesz na nią czekac po lekcjach i możecie powoli wracać, iść razem do sklepu, coś załatwić. W czasie drogi najlepiej się rozmawia.
Musisz się zdać na swój organizm, który sam podpowie, czy chce rozmawiać, czy jeszcze nie ma śmiałości. Jeśli będziesz się bardzo wstydził, to wystarczy się do niej ładnie uśmiechać, spoglądać, mówić cześć, czasami iść z nią w stronę jej domu.
W sprawach zauroczenia nie należy się spieszyć. Te początki, takie nieśmiałe i nieporadne, są bardzo piękne i wzruszające, pamięta się je przez całe życie i nigdy się nie powtórzą. Dlatego nie trzeba tego psuć przez pośpiech.
Więcej listów: