Spodobał mi się kolega, zagadałam go, rozmawiamy na gadu. Zaproponował mi spotkanie. Boję się, jak zacząć rozmowę, co mu powiedzieć, nie wiem, co on w sumie chce. Jestem bardzo wygadana, a on spokojny. Gaduła
W miarę możliwości powstrzymaj swój temperament i pozwól mu na decydowanie. Zachwuj się na tym spotkaniu tak, jakbyś przyszła na rozmowę z przyjacielem. Poczatek znajomości przez SMSy nie jest niczym złym, to znaki czasu. Ponieważ jesteś wygadana, szczera i szybka, to lekko się opanuj. Niech on się pomęczy. Ty zacznij rozmwę zwyczajnie, o sprawach obojętnych. Jeśli on będzie chciał Ci powiedzieć, że między Wami może być tylko przyjaźń, niech to powie. Ty mu wtedy powiesz, że o niczym innym nie myślałaś, bo taka już z Ciebie miła i szybka dziewczyna, co w głowie to i na języku. Licz się z tym, że to pierwsze spotkanie może być nieporadne i wcale nie musi dojść do poważnej rozmowy na temat przyszłości. No, a jeżeli on by się ośmielił i coś zaproponował, to tylko
się możesz cieszyć.