W świecie ciągłych konfliktów politycznych, chaosu i braku wartości, Mikołaj I, zwany później Wielkim stworzył wzór papieża-świadka. Dla świata ma być czytelnym znakiem prawdy.
Mikołaj I przekonywał Kościół, że zadaniem papieża, jako następcy Chrystusa na ziemi, jest przede wszystkim świadczenie o Ewangelii, bez względu na konsekwencje. Nie było to przekonanie, które podzielałby cały ówczesny Kościół. Minęły już wieki od czasów, gdy biskupi byli tylko duchowymi przewodnikami niewielkich wspólnot ukrywających się w różnych zakątkach rzymskiego imperium. Kościół IX wieku mocno wrósł w tamten świat, a biskupi mieli uprzywilejowane miejsce w tamtej społeczności. Wiedzieli, że od łaski cesarza zależy i nadanie ziemi, i przywileje. Dlatego niektórzy z nich bardziej byli skłonni słuchać cesarza niż papieża.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.