nasze media Mały Gość 12/2024

Krzasia

dodane 14.02.2008 14:32

Wielki Post 2008

Nieśmiałość... Na rekolekcjach zdziwiło mnie bardzo, że nieśmiałość została bardzo potępiona. Dla mnie był to synonim wrażliwości. Jednak słuchając dalszej części konferencji rzeczywiście zgodziłam się z tym

Wróciłam do domu wcześniej, dlatego mam chwilę na poczytanie nowych informacji na stronie. Ale
zacznę od tego, co znalazłam na czytelni opoki.org.pl "Rozważania o wierze" ks. Tadeusza Dajczera. To książka założyciela Ruchu Rodzin Nazaretańskich, którą to omawialiśmy fragmentami na rekolekcjach.

Bardzo się cieszę, że ją znalazłam, bo te omawiane fragmenty bardzo mi się spodobały i sądzę, że ta lektura może mi pomóc przygotować się do Świąt Wielkanocnych, dobrze przeżyć Wielki Post. Oto link do książki: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/rozwaz_wiara_01.html , polecam (a może Pani
już przeczytała?)
A teraz kilka słów komentarzy.

Nieśmiałość... Na rekolekcjach zdziwiło mnie bardzo, że nieśmiałość została bardzo potępiona. Dla mnie był to synonim wrażliwości. Jednak słuchając dalszej części konferencji rzeczywiście zgodziłam się z tym
stwierdzeniem. Bo nieśmiałość to zamykanie się na ludzi i Boga, to odcięcie się od rzeczywistości i postawienie muru pychy wokół siebie. A to nie tak powinno być. Przecież w Biblii ciągle mamy wezwania: nie lękajcie się, odwagi, słowa o tym, ze mamy żyć razem z innymi ludźmi, żeby służyć sobie
nawzajem... a nieśmiałość jest grzechem. To były bardzo odważne i jak dla mnie kontrowersyjne słowa, no ale w gruncie rzeczy prawdziwe.

Jednak i mnie zdarza się być nieśmiałą w stosunku do nieznanych mi bliżej osób. Tak jak autorka listu "Pokonać nieśmiałość", często zdarza mi się nagle zamilknąć lub zmienić nieoczekiwanie tok rozmowy, kiedy znajdzie się wśród nas rozmawiających chłopak. Teraz jeszcze bardziej odzwyczajam się od obecności i rozmowy z mężczyznami, bo klasa "posiada" tylko jednego, który zaczyna być człowiekiem wedle mojej oceny, pomimo, że nadal się popisuje i pokazuje "co to nie on". Trochę nauczył się kultury, przestaje się odzywać w chamski sposób do dziewczyn, jak miało to miejsce na początku roku. Chyba go czegoś nauczyłyśmy. Wracając do wątku, nieśmiałość to wada, trudna do
przezwyciężenia.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..