Hau, Internauci!
Czy wiecie, że Paulina ma problemy podobne do moich? Bo nasz tato uważa, że tylko on rządzi, a ja mam słuchać. Przecież też mam świetne pomysły! Np. nie chować jedzenia do lodówki, tylko zostawiać na podłodze albo ustawić dla mnie osobny fotel. Paulina ma takie kłopoty z Jadzią. Ponieważ Kuba i Łukasz są na pielgrzymce, mieliśmy się ładnie bawić w ten deszczowy dzień. Tymczasem wybuchały tylko kłótnie! O pilota, o myszkę, o to, która ładniej coś robi, o przebieg każdej zabawy. Aż się popłakały ze złości i z żalu! Na szczęście zawołała je pani Maria i poprosiła o pomoc w pieczeniu ciasta. Od razu przeszła ochota do sporów, gdyż pani Maria sprawiedliwie dzieliła prace i obie równo chwaliła. Tylko wtedy ja pokłóciłem się z Funią! Ona jest zarozumiałą egoistką! Nigdy się nie polubimy! Do jutra, cześć, Wasz Tobi.