Franciszkanie z Katowic Panewnik potrafią naprawić nawet... księżyc. Bo to księżyc wyjątkowy. Oświetla szopkę, którą budują co roku. Szopka też jest wyjątkowa – największa w Polsce.
Panewnickiej szopce w przyszłym roku „stuknie setka”. Dostojna jubilatka jest jedną z największych europejskich szopek, budowanych wewnątrz kościoła. Wysoka na 18 metrów, szeroka na 15. Jej krajobraz wnika 9 metrów w głąb prezbiterium. Że jest piękna, widać po rozdziawionych buziach dzieci, przychodzących pomodlić się do małego Jezusa. – Dzieci to najlepsi odbiorcy. Dojrzą każdy szczegół – mówi pan Paweł Jałowiczor, który panewnicką szopkę buduje od ponad dziesięciu lat. Dla niego to coś więcej niż praca. – To dla mnie jak rekolekcje – mówi. Jak Wit Stwosz Pan Paweł mieszka w Jaworzynce, w Beskidach. Jest rzeźbiarzem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.