nasze media Mały Gość 1/2025

dziennik.pl/p

dodane 04.05.2009 10:21

Start matur


Dziś, 4 maja ponad 440 tys. uczniów z całej Polski pisze egzamin dojrzałości z języka polskiego. Mimo ostrej krytyki klucz, czyli schematyczny sposób oceniania, nadal obowiązuje. Indywidualne myślenie tylko maturzystom zaszkodzi.

„Rzeczywiście, egzamin maturalny w obecnym kształcie bada przede wszystkim umiejętność samoograniczania się" - przyznał w rozmowie z „Dziennikiem” szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, prof. Krzysztof Konarzewski. I wystosował do maturzystów bezprecedensowy apel: „Nie silcie się na oryginalność. Najbardziej twórcze pomysły odłóżcie na inną okazję”.

Profesor Konarzewski obiecuje, że sposób oceniania prac zostanie poprawiony. Ale dodaje, że dopiero za rok. Na razie więc polska szkoła skupia się przede wszystkim na tym, by przygotować uczniów do używania w teście słów wytrychów. Na przykład przy omawianiu utworu z romantyzmu maturzysta musi użyć słowa „uniesienie”. Jeśli tego nie zrobi, nie dostanie punktu. „Tłuczemy klucz tak długo, że w końcu wchodzi nam w krew i potrafimy pisać testy po ciemku” - przyznaje Arkadiusz Gruszczyński z katolickiego liceum w Zielonej Górze. Polonista Leszek Barszcz z Leszna mówi wprost. „Inspirując uczniów do twórczego myślenia, zrobiłbym im krzywdę. Mogliby dostać niższą ocenę” - mówi.
« 1 »