nasze media Mały Gość 12/2024

KAI/k

dodane 03.10.2008 08:44

Lekarz, misjonarz i biskup - abp Hoser o swoich powołaniach

Lekarz, misjonarz i arcybiskup szukają prawdy o człowieku i mu służą - mówił abp Henryk Hoser podczas rozpoczęcia nowego rok akademickiego na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

Biskup warszawsko-praski, jest absolwentem tej uczelni. U waża, że każde z jego życiowych powołań, jakie dotychczas realizuje, wzajemnie się uzupełniają i mają wiele wspólnych cech.

Abp Hoser powiedział, że po studiach na Akademii Medycznej w 1966 r. na stanowisku asystenta w Zakładzie Anatomii Prawidłowej, uważał medycynę za drogę poszukiwania prawdy o człowieku.
Podkreślił jak ważny w tej pracy są relacje między lekarzem a pacjentem.

Po wstąpieniu do Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego i wyjeździe w 1975 roku, niedługo po święceniach, do Rwandy, ks. Hoser inaczej spojrzał na człowieka. Do wiedzy medycznej doszła wiedza zdobyta w czasie studiów filozoficznych i teologicznych.

- Być misjonarzem zaś to zajmowanie się wszystkimi potrzebami człowieka - biologicznymi, psychicznymi i duchowymi. Praca w bardzo ubogich warunkach narzuca określony sposób postępowania z pacjentem, lekarz musi umieć leczyć wszystko, pozbawiony nieraz elementarnych narzędzi.

Abp Hoser podkreślił, że bycie lekarzem nie wystarczy, trzeba się znać także na rolnictwie, hodowli, technice. I cały czas, wśród tak licznych i różnorodnych zajęć, lekarz-misjonarz powinien otwierać ludzi na wymiar duchowy.

Od tego roku Arcybiskup-lekarz-misjonarz jest biskupem diecezji warszawsko-praskiej.

Pasterz przyznaje, że bycie biskupem jest wzięciem odpowiedzialności za diecezjan, których jest 1,4 mln. Odpowiedzialność ta dotyczy formacji ludzi, budzenia ich sumienia, pomagania w odkrywaniu wspólnego dobra, co dziś jest coraz trudniejsze.

Cała ta droga, mówił abp Hoser, zaczęła się w Akademii Medycznej, która ukształtowała w młodym adepcie styl myślenia - naukowego, ale też etycznego, ukazującego niepowtarzalność każdego człowieka.

« 1 »