W Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się jesienna kampania „Czterdzieści Dni dla Życia”.
Akcja, odbywająca się równocześnie w 179 miastach 47 stanów, polega na 40 dniowym poszczeniu i modlitewnym czuwaniu przed klinikami, w których zabija się nienarodzone dzieci.
Organizatorem przedsięwzięcia są organizacje pro life należących do różnych wyznań chrześcijańskich.
Jak podają organizatorzy, obecna batalia spotyka się z większym zainteresowaniem niż podobne do niej akcje w przeszłości.
Owocami wiosennej krucjaty „40 Dni dla Życia” było zmniejszenie liczby aborcji (czyli zabijania nienarodzonych dzieci) w klinikach, przed którymi trwały nabożeństwa, a także skrócenie godzin pracy niektórych ośrodków aborcyjnych lub zamknięcie ich na kilka dni.