Pochodząca z Filipin misjonarka siostra Nellie Zarraga od prawie 13 lat pracuje wśród dzieci specjalnej troski w Mongolii. O swojej działalności w tym azjatyckim kraju opowiada na łamach czasopisma „Asia Focus”.
Siostra Nellie ze zgromadzenia niepokalanek mieszka w Mongolii od 1995 r. Jej działalność dotyczy w dużej mierze dzieci specjalnej troski. Zakonnica zwraca uwagę na niedostateczną opiekę nad trwale chorymi dziećmi w szpitalach, żłobkach i przedszkolach. „Niektóre z nich nazywa się tu społecznymi cmentarzami” - podkreśla.
Dzięki jej zaangażowaniu losem niepełnosprawnych dzieci w Mongolii zajęło się wiele różnych organizacji katolickich i nie tylko.
Prywatnie akcję pomocy wspierają miejscowi buddyści oraz ambasadorowie niektórych krajów, szczególnie Wielkiej Brytanii.
Dzięki temu państwowe instytucje zatrudniają obecnie wolontariuszy z zagranicy, odbywają się szkolenia a z zagranicy przysyłane są lekarstwa, ubrania i żywność.
Filipińska misjonarka podkreśla, że szczególnej pomocy udziela zakon braci miłosierdzia z Gandawy w Belgii, który organizuje przyjazdy specjalistów, którzy szkolą miejscowych psychoterapeutów, uczą chore dzieci podstaw samodzielnego życia.
Od 1997 r. Mongolię kilkakrotnie odwiedzili specjaliści od organizacji szkół dla dzieci niepełnosprawnych: o. Adam Gudalefsky z amerykańskiego zgromadzenia Maryknoll oraz siostra Madduma Ching ze zgromadzenia niepokalanek.(...)
Kościół katolicki w Mongolii liczy kilkaset osób. Na jego czele stoi powiedział prefekt apostolski Ułan Batoru bp Wenceslao Padilla. Pracuje w nim 64 misjonarzy i misjonarek z 10 zgromadzeń zakonnych i 18 krajów m.in.: Filipin, Korei, Japonii, Wietnamu, Konga, Kamerunu, Belgii, Włoch, Indii, Bangladeszu, Argentyny, Brazylii, Słowacji i Polski. Większość mieszka w stolicy Mongolii - Ułan Bator, ale są obecni także w miastach Darkhan i Erdenet oraz kilku wioskach.