Napędzany energią słoneczną szwajcarski katamaran "Sun21" zakończył w Nowym Jorku swój rejs przez Atlantyk.
Był to pierwszy w historii transatlantycki rejs łodzi napędzanej wyłącznie ogniwami słonecznymi - twierdzą szwajcarscy inżynierowie.
Katamaran wyruszył 3 grudnia 2006 r. z Hiszpanii, aby po przebyciu niespełna 13 tys. km przybić do nowojorskiej mariny.
Po drodze pięcioosobowa załoga zatrzymywała się na Wyspach Kanaryjskich, Martynice, w Republice Dominikańskiej oraz na amerykańskim półwyspie Floryda.
Katmaran jest dwukadłubowy. Liczy 14-metrów długości. Nad jego pokładem zainstalowano pokryty ogniwami fotowoltaicznymi dach. Podczas rejsu katamaran wyprodukował 2 tys. kilowatogodzin energii.
Dzięki akumulatorom magazynującym jej nadmiar, łódź mogła kontynuować rejs niezależnie od pory dnia oraz aury, utrzymując stałą prędkość od 5 do 6 węzłów na godzinę (ok. 10 km/h)
"To dowodzi, że można efektywnie podróżować, a przy tym dbać o środowisko" - ocenił rejs "Sun21" szyper Michael Thonney.