nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 11.03.2018 15:00

Nieporozumienia z mamą

Nie dogaduję się z mamą. Kłócimy o byle co. Prawie wszystkiego mi zabrania, nie mogę mieć własnego smartfona, nie mogę używać wulgaryzmów. Zmieniła mi hasło do komputera i teraz mogę z niego korzystać tylko, gdy mi pozwoli. Od jakiegoś czasu piszę na pewnej stronie opowiadania i pomaga mi to odpocząć. Jestem uczennicą piątkową, ale kiedy w tym roku doszły nam biologia, fizyka i chemia, to moje oceny się pogorszyły i na semestr miałam z tych przedmiotów 4. Niczego nie potrafię mamie wytłumaczyć. Siódmoklasistka

Prawidłowo rozwijająca się nastolatka musi dożyć do wojen z mamą czy z obojgiem rodziców. Tak było, jest i będzie. Tak jest zaprogramowany rozwój człowieka. Niektóre matki chcą być dla córek jak przyjaciółki i na wszystko pozwalają, ale to wcale nie jest takie dobre. Zastanów się, czy dobrze uczące się dotąd koleżanki też mają czwórki. Jeśli tak, to poproście szkolnego pedagoga lub wychowawczynię, by wyjaśnili rodzicom na najbliższym zebraniu, że program jest bardzo trudny, nauczyciele nowi, że same piątki nie powinny być celem, że trzeba docenić, że dziecko się stara. Zastanów się, czy masz czyste sumienie. Uczeń ma się uczyć tyle, ile potrafi, resztę oddaje Bogu i pokornie przyjmuje "zapłatę" czyli ocenę.
Zadawaj mamie krótkie, konkretne pytania i nie dyskutuj, nie płacz, nie buntuj się. Pytaj np. "dlaczego mi nie ufasz i mnie tak mocno kontrolujesz? Mów krótko o tym, jak źle się czujesz z tym, co mama robi, ale nie komentuj. Np. jest mi bardzo przykro, że mam coraz mniej praw, że jestem pod stałą kontrolą. Jest mi przykro, że nie masz do mnie zaufania. Wiadomo, że w tym wieku walka z mamą nie ma sensu. Dlatego lepiej się podporządkować, ale jednocześnie szukać dla siebie odrobiny wolności. Np. pisz opowiadania w tajnym i dobrze ukrytym zeszycie. Unikaj wulgaryzmów, także tych małych i potem mów mamie, że stosujesz się do jej zasad, więc już chyba czas na złagodnienie zasad, które Ci dała. Np. ja nie mówię wulgarnie, to może mam prawo do dodatkowych godzin w weekend? Gdy przypominam sobie kolejne roczniki moich uczniów, to najwięcej sukcesów mieli i mają te osoby, gdzie rodzice byli bardziej wymagający. Ale rozumiem, że teraz Ci ciężko.
Twoja mama bardzo się o Ciebie martwi. Czuje się odpowiedzialna za Twój rozwój. Podziękuj jej za to, ale od czasu do czasu pytaj, jakie złagodzenie będzie następowało co pół roku, może częściej. Bo mniej więcej 17 -latek powinien już być samodzielny i odpowiedzialny.
Działaj metodą małych kroków i myśl, które zakazy najłatwiej będzie mamie odpuścić. Pamiętaj, że woda drąży skałę, więc cierpliwie wracaj do tematów.
Nie pozwól jednak, by te zakazy zatruły Ci życie. Zachowaj radość, ciekawość, entuzjazm. Przecież w końcu zakazy będą zdjęte. Jeśli mama jest twarda, to nie ma sensu męczyć i jej i siebie.
Można szukać kogoś w rodzinie, wśród znajomych, kto się za Tobą wstawi. Ale mama może mieć swoje zdanie i może być tak, że nikt jej nie przekona. Wiesz, jak media lubią straszyć. rodziców zagrożeniami płynącymi z komputerów. Ciesz się, że mama tak się o Ciebie zamartwia, bo czasami piszą młodzi, że rodzice kompletnie się nimi nie interesują I wtedy też źle.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..