Lawina zła
Moja klasa bardzo się pogorszyła w ostatnich 5 miesiącach. Teraz tylko przeklinanie, obgadywanie, niechęć do pomocy, do nauki. Nauczyciele są na nas bardzo źli. Pogorszyły się nasze oceny. Jak zatrzymać tę lawinę? Przecież zakończymy naukę równo z gimnazjalistami. Nikt w klasie nie chce się tej sytuacji sprzeciwić. Mówią, że jakoś to będzie… 14- latka
Bardzo mi przykro, że dzieje się tak źle, że zło zapanowało i zalewa Was jak lawina. Ale nie wierzę, że wszyscy tak myślą. Po prostu boją się sprzeciwić. Ty myślisz inaczej. Musisz zająć się sobą, musisz być odważna i jednocześnie radosna, zadowolona, energiczna, by chociaż kilka osób poszło w Twoje ślady. Ty na lekcjach uważaj, pisz, zgłaszaj się, choćby się z Ciebie śmiali. Mów nauczycielom, że Ci bardzo zależy, jeśli czegoś nie rozumiesz, to dopytuj, nie odpuszczaj. Nie pouczaj rówieśników, bo reakcja będzie odwrotna, ale możesz pokazać, że jesteś zła. Gdyby ktoś zaczął się śmiać, że po co się uczysz, powiedz, że jesteś wolną osobą, taką podjęłaś decyzję i prosisz o tolerancję. Powiedz, że szanujesz ich wybór, chociaż go nie rozumiesz, więc niech oni szanują Twój wybór. Nigdy nie okazuj nikomu pogardy, lęku, tylko np. proś, by nie przeszkadzali Ci na lekcji, bo masz prawo do nauki.
Czasami, gdy nie wytrzymasz nerwowo, powiedz np. na lekcji do kogoś, kto przeszkadza, by się uspokoił, bo chcesz słuchać. I nie dyskutuj. Raz powiedz i koniec. Bardzo ważna jest Twoja postawa. Masz krytykować zachowanie, ale nie osoby. Ludzi nie potępiaj. Czasami na przerwie serdecznie pogadaj z kimś, kto szczególnie przeszkadza. Bo bywa, że za takim zachowaniem kryją się różne kłopoty. Nie poddawaj się do półrocza. Obserwuj, może ktoś jeszcze do Ciebie dołączy? Ty mów odważnie, że masz swoje plany na przyszłość, masz prawo do nauki, więc niech Ci nie przeszkadzają. Tylko nie pouczaj. Na przykład powiedz komuś: "bardzo cię lubię, próbuję zrozumieć, ale proszę, nie psuj lekcji, nie rozdrażniaj nauczyciela, bo mi bardzo zależy." W sumie to klasie powinien pomóc specjalista- dobry pedagog, terapeuta, może wychowawczyni powinna zaprosić specjalistów z poradni psychologiczno- pedagogicznej. Bo w każdym człowieku jest potrzeba dobra, ale czasami ktoś się zagubi i nie potrafi wrócić na właściwą drogę. Może na wywiadówce Twoi rodzice powiedzą, by zaprosić do klasy specjalistów od pracy w trudną młodzieżą?
Zadaj pytanie:
