Nadmiar uczuć

Owszem, w tym wieku zdarza się takie coś, że niby kocha się dwóch. Ale to nie jest miłość. To lubienie, zauroczenie, przyjaźń. Nikomu nie musisz niczego wyznawać. Bo to zadanie bardziej dla chłopaków. Ale ponieważ obowiązuje szczerość, to temu, z którym chodzisz warto by powiedzieć, że owszem, jest dla Ciebie ważny, wydaje Ci się, że go kochasz, ale to samo czujesz wobec swojego przyjaciela. Podejrzewam, że Twój chłopak nie będzie tym zachwycony. Zobaczysz jak się zachowa. Może zerwać, bo i tak w Waszym wieku chodzenie nigdy nie trwa długo.
Ciesz się, że masz przyjaciela. Ciesz się, że odczuwasz nie tylko przyjaźń, ale jeszcze coś. I na tym koniec. Bo gdy się kocha dwóch, to w zasadzie nie kocha się prawdziwie żadnego. Spędzajcie wesoło czas, zachowujcie się odpowiednio do wieku, nie naśladujcie starszą młodzież. Bo Wasz wiek jest piękny, chociaż to początki trudnego czasu dojrzewania.
Wniosek:
Ja bym przyjacielowi o miłości nie mówiła, ale swoim zachowaniem pokazywała, że bardzo go lubię, że jest dla mnie ważny. No i spędzałabym tyle czasu, ile to możliwe. Natomiast chłopakowi trzeba powiedzieć prawdę, że chociaż go kochasz, to tak samo kochasz innego. Niech on pomyśli, co z tym zrobić.
Nie podchodźcie do tematu zbyt poważnie, bo na to dopiero przyjdzie czas. Teraz dbajcie o naukę, o swój rozwój, o przeżywanie radości, dużą ilość żartów i śmiechu.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl