Akcje pod koszem
Marcin Gortat (214 cm wzrostu) prowadzi pod rękę łączniczkę i sanitariuszkę z Powstania Warszawskiego. Dwa dni przed 73. rocznicą wybuchu powstania odbył się finał 10. edycji Gortat Camp.
– Nie mógłbym wymarzyć sobie lepszego miejsca na świętowanie 10-lecia w NBA, dziesiątej edycji Campów i szóstego meczu Gortat Team vs Wojsko Polskie niż moje rodzinne miasto Łódź – zapowiadał Marcin Gortat.
10 lat jedynego Polaka w najlepszej koszykarskiej lidze świata to jego obecność w trzech słynnych klubach – Orlando Magic, Phoenix Suns i Washington Wizards.
Jego 10 wakacyjnych Campów to superpromocja sportu, a zwłaszcza koszykówki wśród dzieci i młodzieży (blisko 10 tys. uczestników w ciągu 10 lat) w Polsce.
6 meczów jego drużyny przeciwko reprezentacji Wojska Polskiego to wsparcie dla Fundacji Marcina Gortata MG13, która między innymi pomaga dzieciom poległych na misjach żołnierzy wyjechać na wakacje. W niedzielnym, charytatywnym meczu koszykówki drużyna Marcina Gortata pokonała Wojsko Polskie 77:71.
Tyle w skrócie na temat tego, jak najlepszy polski koszykarz spędza swoje wakacje. To się nazywa dobrze wykorzystać wolny czas!
