Stanowimy grupę kilku przyjaciół. Kolega zauroczył się w jednej z koleżanek i poprosił o chodzenie. Zgodziła się, ale na drugi dzień powiedziała, że się wycofuje, że jest za młoda, bo dopiero w V klasie i nie chce. On się obraził, nazwał kłamczuchą, namawia mnie, bym zerwała z nią kontakt. To samo ona- jest na niego zła, radzi, bym się od niego odsunęła. A ja lubię oboje i chcę im pomóc. Szóstoklasistka
Myślę, że trzeba by uspokoić chłopaka. Jego męska ambicja ciężko zniosła odrzucenie i próbuje wpłynąć na Ciebie. Dziewczyna się broni przeciwko jego oskarżeniom, więc też Cię namawia.
Pogadaj każdym osobno. Jemu powiedz, że bardzo go lubisz, cenisz przyjaźń, ale nie masz ochoty wybierać jedno z nich. Niech poczeka, aż czas zabliźni tę sprawę i będziecie znowu zgraną paczką dobrych przyjaciół. Chodzenie, zauroczenie i tego typu emocje zawsze wprowadzają zamęt. Przyjaźń jest spokojna i stała. Niech on sobie da czas, by się uspokoić, a potem niech wyciągnie rękę na zgodę.
Jej też wyjaśnij, że bardzo ją lubisz, ale jego też, a to jego męska ambicja została urażona. Chłopcy ciężko znoszą odrzucenie, bo są bardziej ambitni. Proś, by mu w sercu przebaczyła te głupoty, które na nią gadał i by odczekała, aż jej złość minie. Pytaj, ile potrzebuje czasu.
Obojgu jasno powiedz, że nie zerwiesz przyjaźni, ale szanujesz ich odczucia i rozumiesz, że przez pewien czas będą od siebie odsunięci. Próbuj trochę żartować, wprowadzać humor w tę sprawę, może im szybciej przejdzie.
Zadaj pytanie: