Moja koleżanka jest zauroczona w takim jednym z naszej klasy. Chciałabym się dowiedzieć, czy jej pomóc aby on zauważył w niej kogoś więcej niż koleżankę.? Czy lepiej się nie wtrącać? Wiem, że najlepiej uczucie rozwija się, gdy upływa czas, lecz czy nie da się tego jakoś przyspieszyć? Moja koleżanka jest nieśmiała, dlatego chciałabym jej jakoś pomóc. Koleżanka
Wszystko zależy od wieku. Jeśli to podstawówka, to lepiej nic nie robić. W gimnazjum można kombinować, by gdy on jest blisko i może usłyszeć, powiedzieć coś dobrego na jej temat, zwrócić uwagę na jej zalety. Niby nie do niego, ale niech on słyszy. Do końca gimnazjum lepiej się nie wtrącać, bo zdarza się, że chłopak wybiera pomagającą koleżankę lub ona sama pomagając, nagle się zakochuje.
Wszystko zależy od wieku. Im jesteście młodsi, tym mniej pomocy. Nieśmiałość blokuje rozwój uczucia, ale o też dobrze, bo to znak, że jeszcze nie nadszedł właściwy czas. Wystarczy marzyć, przyglądać się, zerkać.
Zadaj pytanie: