Ty sobą rządzisz
Mam wrażenie ze jestem uzależniony od fejsa. Zagaduję wszystkich na fb, a jak usiądę, to mogę siedzieć 2 godziny, a potem wyrzuty sumienia, że tak długo siedziałem. Co zrobić? Może wykasować konto? Nastolatek
Zrób sobie mocne postanowienie, że koniec z traceniem czasu i z głupim zagadywaniem ludzi. To nie są żadne znajomości, to jest zupełnie sztuczny świat. Od najdawniejszych czasów młodzi i wartościowi ludzie walczyli o mocny charakter. Rycerze ćwiczyli nie tylko sprawność fizyczną, ale też siłę psychiczną, odmawianie sobie czegoś, by się wzmocnić psychicznie. Czytałam wiele o młodzieży z pokolenia wojennego, zresztą, wielu znałam jako starsze już osoby. Oni właśnie pracowali nad charakterem w młodości. Teraz to nie jest modne i może dlatego tyle problemów, załamań, słabości. Więc jak dawni rycerze daj sobie zakaz tracenia czasu, sam sobie narzuć reguły korzystania z fb. Pisała do mnie dziewczyna, która miała rekordową liczbę znajomych, aż zrozumiała, że to sztuczne. Wyczyściła konto, zlikwidowała zdjęcia, kontakty, przestała pisać. Poczuła się wolna, a teraz fb służy jej do spraw szkolnych i szybkiej komunikacji. Znajomych ma się w realu. Znajdziesz MOC, bo "Pan jest MOCĄ swojego ludu". Poczujesz się fantastycznie, jeśli zapanujesz nad sobą. A ponieważ może to być trudne, więc może daj sobie zakaz od poniedziałku do piątku, a weekendy może sam nie będziesz miał ochoty na stratę czasu? Zbliża się wiosna, lepiej siąść na rower, urządzić ciekawą wyprawę samemu lub z kolegami.
Zadaj pytanie:
