Spodobał mi się chłopak z innej klasy. Postanowiłam działać, napisałam do niego. Od tego czasu mnie obserwuje, ale nie rozmawialiśmy nigdy ze sobą. Ostatnio mi napisał, że woli znajomości prawdziwe, nie tylko z pisania, że nie trzeba się bać kontaktu, że na pisanie nie ma czasu, bo ma ciągle treningi. Powiedział, bym do niego podeszła, bo on mnie nie zna, nie wie, co pisać w związku z tym. 15-latka
Chłopak wydaje się bardzo bezpośredni i nie lubi pisać, co dla wielu chłopaków typowe. Do tego ma treningi, to też bardzo ważne. Pisze szczerze i uczciwie. Dlatego w najbliższym czasie podejdź do niego, gdy siedzi sam na przerwie i przedstaw się, że to Ty do niego napisałaś, a teraz się ujawniasz. Najlepiej go czymś poczęstuj. Może upieczesz mufinki albo babeczki? To będzie okazja, by usiąść obok i zacząć luźną rozmowę. Pamiętaj, że należy na początku rozmawiać koleżeńsko, raczej na wesoło. No i skoro Ty pierwsza masz podejść, to potem już on niech wszystko "prowadzi". Czyli on ma pierwszy mówić cześć, on może też zaproponować spotkanie. Ty się tylko uśmiechaj do niego, najlepiej tak, by on musiał powiedzieć cześć. I zatrzymuj się przy nim. Czy się polubicie, czas pokaże. Tylko nie bądź nachalna, zobaczysz, jak on reaguje. Życzę odwagi, humoru i rozsądku.
Zadaj pytanie: