nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 19.06.2016 17:00

Trudności animatorki

Zaczęłam pracę w oazie Dzieci Bożych. Bardzo się staram, ale chciałabym, by to były świetne spotkania, bym ja nie była spięta. Animatorka- licealistka

Podejrzewam, że męczą Cię kontakty z rówieśnikami, boisz się tego, co o Tobie myślą. Tymczasem dla dzieci jesteś w zasadzie dorosła, one Cię nie oceniają, są ciekawe, co masz im do zaproponowania. Nie bój się ich, tylko wyluzuj i razem z nimi przeżywaj każde spotkanie jak przygodę. Twój entuzjazm udzieli się im, więc go nie skrywaj. Jeśli sama będziesz się dobrze bawiła, będziesz się cieszyła, jeśli polubisz te dzieci, one to natychmiast wyczują i zaczną naśladować Twoje zachowania.  Jeśli czytacie fragmenty Pisma Świętego, to potem można to przekładać na scenki w grupach, teatrzyki kukiełkowe. Zapamiętają treść na całe życie. Można wyjść z salek, budować makiety.  Wiem, że dzieci dają popalić, ale jeśli coś nie wychodzi, to zawsze myśl o tym, by coś zmienić w sobie, a nie w nich. Pamiętaj, że radość życia jest zaraźliwa, więc staraj się o pogodny i radosny nastrój u siebie.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..