nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 10.04.2016 14:00

Tu i teraz

Zaprzyjaźniłem się z koleżanką z klasy. Można to nazwać zauroczeniem. Niestety, moja radość została zniszczona, bo ona powiedziała, że gdy skończy się czas nauki, to wyjedzie za granicę. A ja miałem tyle planów i marzeń. 11-latek

Popełniasz typowy błąd wielu ludzi. Zamiast się cieszyć tym, co masz, czyli piękną przyjaźnią, to martwisz się tym, co będzie za 9 długich lat. Ponieważ jesteś mądrym chłopakiem, opowiem Ci prawdziwą historię. W latach 30-tych XX wieku dwoje zakochanych wzięło ślub. Uznali, że na dziecko mają czas, że teraz będzie praca, podróże, urządzanie mieszkania, zbieranie oszczędności. Wreszcie zdecydowali, że oto najlepszy czas i zaplanowali dziecko na wrzesień 1939 roku. Czyli ich dziecko urodziło się w miesiącu wybuchu II wojny światowej. Gorzej być nie mogło. Mieszkali w Warszawie, w dom strzeliła bomba, a oszczędności przepadły. Wniosek sam sobie sformułuj. Zamartwienie się tym, czy koleżanka za 9 lat wyjedzie, jest dziecinne i troszkę śmieszne. Nie wybiegaj tak daleko w przyszłość, cieszcie się z każdego dnia. Nie zachowuj się, jakbyś miał 25 lat. Korzystaj z uroku swojego, Waszego wieku. Nie musicie jeszcze tak poważnie myśleć o przyszłości.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..