nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 30.01.2016 14:00

Zmień miejsce

W czwartej klasie zakolegowałam się z pewnym chłopakiem, z którym lubiłam rozmawiać i siedzieliśmy razem w ławce na prawie wszystkich lekcjach. Później jednak zrobił się zuchwały i natrętny, a w dodatku mówi czasem różne niestosowne rzeczy. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że się ze z nas śmieją i piszą serduszka z naszymi inicjałami. Proszę o pomoc! Zdenerwowana szóstoklasistka

Ten problem bardzo łatwo rozwiązać. Bo w czwartej klasie byliście dobrymi przyjaciółmi i to się zdarza w tym wieku, jest dobre. Ale w miarę dojrzewania Wasze drogi się rozeszły i trzeba się jak najszybciej od niego odsunąć! Musisz nauczyć się wymagać dla siebie szacunku. Czyli nie słuchasz niestosownych rzeczy, a to jest możliwe tylko wtedy, gdy nie będziesz z nim siedziała. Lepiej siedzieć samej, nawet z gorszym miejscu, niż siedzieć z chłopakiem, który nie potrafi Cię uszanować. Klasie się nie dziw, że się śmieją. Bo to normalna reakcja w tym wieku. Nawet gdyby to był idealny chłopak, to klasa by się śmiała, bo temat zauroczenia wywołuje w tym wieku takie reakcje. Dlatego zmień miejsce i odsuń się od kolegi, a jednocześnie dokładnie, ale spokojnie wyjaśnij mu, dlaczego to robisz.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..